Produkcja filmików z sesji rady Białołęki to już obyczaj. Niektórzy radni nie mają wiele do powiedzenia, ale za to całą sesję chodzą z telefonami wokół sali i filmują. Być może minęli się z powołaniem, bo powinni byli zdawać do szkoły filmowej…
Więcej informacji
Dodaj komentarz